Otworzyli... czyli budują dalej |
 Z rzadko spotykaną pompą (relacja GW, relacja GO, relacja Olsztyn24) otwarto nowe odcinki ulic na Jarotach: Płoskiego (przedłużenie al. Sikorskiego w stronę Butryn) i Witosa (przedłużenie tej ulicy od skrzyżowania z ul. Kanta). Z punktu widzenia rowerzystów nie można jeszcze mówić o sukcesie, ponieważ... infrastruktura rowerowa i piesza jest jeszcze w budowie. Dodatkowo, wykonawca dróg rowerowych (Warmińsko-Mazurskie Przedsiębiorstwo Drogowe) już po kilku miesiącach od realizacji (pisaliśmy o tym >> tutaj) musiał wykonywać znaczące naprawy popękanej nawierzchni asfaltowej barwionej na czerwono.
 ^ Oprócz VIP-ów otwarcie zgromadziło także grupkę zroweryzowanych mieszkańców.
 ^ Przecięcie wstęgi :) Od lewej przedstawiciele: Urzędu Marszałkowskiego, hierachii kościelnej, rodziny patrona ulicy, Urzędu Miasta, Rady Miasta, wykonawcy.
 ^ Płoskiego: tuż po zakończeniu oficjalnego owarcia, teoretycznych zapewnieniach, że wszystko jest ok, mieszkańcy zaczęli praktyczne testy dostępnej infrastruktury. Tutaj mamy jednego z pierwszych cyklistów.
 ^ Po około 200 metrach droga rowerowa urywa się bez żadnego oznakowania. Młody rowerzysta bezskutecznie wypatruje dalszego ciągu drogi rowerowej...
 ^ ... i wraca niepocieszony.
 ^ Płoskiego: 31 maja 2011 droga rowerowa i chodnik to dopiero plac budowy.
 ^ Witosa: z asfaltowej nawierzchni powinny być zadowoleni nawet użytkownicy na delikatnych rowerach szosowych.
 ^ Płoskiego/Witosa: na kolejnych rowerzystów nie trzeba było tam długo czekać. To wcale nie dziwi, ponieważ w okolicy mamy najbardziej zaludnione osiedle w Olsztynie, a Las Warmiński jest jednym z bardziej lubianych terenów rowerowej rekreacji mieszkańców miasta.
 ^ Płoskiego/Witosa: podczas otwarcia uruchomiono także sygnalizację. Zielone światło dla rowerzystów jest wzbudzane beznadziejnymi (i niezgodnymi z przepisami) przyciskami umieszczanymi po absurdalnej, lewej stronie wlotów na skrzyżowanie (w Polsce mamy przecież ruch prawostronny, a konieczność naciśnięcia przycisku zmusza do jazdy przeciwną stroną drogi rowerowej).
 ^ j.w.
 ^ Płoskiego: kolejne skrzyżowanie. Droga rowerowa kierowana jest w stronę okolicznych bloków, jednak...
 ^ ... projektant bezradnie uciął jej przebieg zamiast zaplanować sensowne włączenie ruchu rowerowego do ruchu na jezdni.
 ^ Płoskiego: koniec drogi rowerowej.
 ^ Witosa/Janowicza: widok na skrzyżowanie. Dalej droga rowerowa jest czerwona.
 ^ Janowicza.
 ^ Janowicza: droga rowerowa doprowadza do skrzyżowania z ul. Flisa.
 ^ Wracamy na Witosa. Skrzyżowanie z ul. Myszki Miki.
 ^ Witosa/Myszki Miki: nieprzepisowo wysokie (2,5 cm) krawężniki na ciągu drogi rowerowej. Dopuszczalny rozporządzeniem uskok to 1 cm!
 ^ Witosa: po kilku miesiącach od zbudowania i interwencji użytkowników, wykonawca musiał dokonać poważnych napraw popękanej nawierzchni. Nowy asfalt wyraźnie odróżnia się od "starej" nawierzchni.
 ^ Witosa. Na razie nie wszystkie odcinki ze spękanym asfaltem zostały naprawione. Na razie.
 Witosa. Na razie nie wszystkie odcinki ze spękanym asfaltem zostały naprawione. Na razie.
 ^ Witosa/Kanta: koniec drogi rowerowej.
Mirosław Arczak (
Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
)
|