Wygrało jezioro. Trasa bez barierek, ale z drzewami

 


Projektowanie ścieżki rowerowo-pieszej wokół Jeziora Długiego zakończone. Kolejny krok to rozpisanie przetargu na jej wykonanie.


W środę w biurze olsztyńskiej firmy Now-Eko, która przygotowuje koncepcję trasy, spotkali się projektanci, drogowcy i mieszkańcy z osiedla Nad Jeziorem Długim. Ci ostatni w połowie roku zakwestionowali przedstawiony im pierwotny projekt ścieżki rowerowej, bo inwestycja wiązałaby się z koniecznością wycięcia kilkuset drzew. Ścieżka miałaby sześć metrów szerokości, a w niektórych miejscach wzdłuż brzegu powstałyby betonowe mury z żółtymi barierkami.

Te informacje zmobilizowały ludzi do działania: chcieli ścieżki, ale bez niepotrzebnego wycinania drzew czy barierek nad jeziorem. W połowie września wszystkie strony spotkały się, by nanieść ostatnie poprawki, natomiast wczoraj projektanci przedstawili ostateczną wersję koncepcji.

- Zgodnie z nią tzw. część miejska trasy biegnąca na wysokości osiedla i wzdłuż ul. Bałtyckiej zostanie wykonana z naturalnej nawierzchni mineralno-żywicznej przepuszczającej wodę - mówi Wiktor Łożyński, autor projektu z firmy Now-eko. - Na dalszym odcinku wzdłuż ul. Leśnej użyte zostaną specjalne kostki brukowe stabilizowane polimerem. Daje to możliwość bezkolizyjnej naprawy nawierzchni pod którą znajduje się dużo korzeni.

W związku z planowaną inwestycją wyciętych zostanie ponad 90 drzew. Wiele z nich jest już obumarłych. W ich miejsce nasadzonych zostanie ponad 150 drzew i kilka tysięcy krzewów i bylin. Taka wersja została w końcu zatwierdzona przez mieszkańców osiedla Nad Jeziorem Długim.

- Dzięki temu możemy przystąpić do rozpisania przetargu - mówi Zbigniew Kazimierczak, główny specjalista wydziału przygotowywania dokumentacji i nadzoru Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów. - Ruszymy z tym tematem po świętach. Na rozstrzygnięcie procedur trzeba będzie poczekać ok. 3 i pół miesiąca.

Wojciech Konecko, jeden z przedstawicieli mieszkańców osiedla, liczy, że wywalczone rozstrzygnięcia zrealizowane zostaną w praktyce. - Osiągnęliśmy kompromis, którego owoce odczują użytkownicy ścieżki. Tak naprawdę, to zwyciężyło jezioro - podsumowuje

Drogowcy zapewniają, że są nadal otwarci na głosy mieszkańców. - To oni będą najlepszymi inspektorami nadzoru realizowanej inwestycji - stwierdził Kazimierczak.

Wycinka drzew odbędzie się do końca lutego.

Grzegorz Szydłowski
Źródło: Gazeta Wyborcza Olsztyn

 

Dodaj komentarz


Kod antysapmowy
Odśwież